Taki widok mam za oknem:) Tym bardziej piękny, że w Polsce leje ( podobno )
U mnie wczoraj też wiało i lało, a dzisiaj taka niespodzianka:)
Sumak octowiec, to jedno z piękniej przebarwiających się jesienią drzew.
Kiedyś, dawno temu, układałam liście pomiędzy dwiema gazetami i suszyłam je pod dywanem.
Potem układałam z nich piękne bukiety na zimę.
Dzisiaj już tego nie robię, bo nie mam dywanów.
Na drutach też jesień, piękna jesień.
z miechunką
perukowcem podolskim i brzozą
i wspomnianym już wcześniej sumakiem
Powstaje następny kołowiec.
Kolorowa włóczka, to straszna cienizna.
Dodałam grubszą brązową by czuć i widzieć, że mam coś na drutach :)
Dzierga się powoli, ale bardzo przyjemnie.
Myślę, że za kilka dni będzie finisz.
♥
I to już wszystko, co chciałam dzisiaj pokazać.
Cudownej jesieni wszystkim
♥
............................... do następnego razu
............................... do następnego razu
serdeczności .................
.............. kryska ♥
Chyba kolejny piękny kołowiec się szykuje :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam paletę jesiennych barw :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja jesień i ta w przyrodzie, i ta na drutach. Ciepło pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna jesień:)
OdpowiedzUsuńNastępna jesienna piękność u Krysi:)))pozdrawiam serdecznie!!!!!
OdpowiedzUsuńJesień jednak jest piękna... Twój sposób na "zasuszenie" jesieni jest świetny.
OdpowiedzUsuńCudowna jesień u Ciebie,u mnie szaro buro i ponuro.
OdpowiedzUsuńcoś mi się wydaje że następny sweter z koła powstaje.....
Pozdrawiam Anita
połaczenie włóczek wyszło Ci cudowne.
OdpowiedzUsuń,będzie śliczny kołowiec.
pozdrawiam
Złota polska jesień i sweterek będzie jesienny. Czekam na finał. Zamówiłam i czekam na taka sama włóczkę, ale w innej tonacji. Dziękuję za podpowiedz żeby ją połączyć z inną. Jak do mnie przyjedzie chyba długo będę zastanawiała się z jaka ją połączyć. Czekam na cdn.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Ja mam taką zasadę ( prawie zawsze ) że dobieram do najciemniejszego koloru taki sam kolor ( u mnie to brąz )
UsuńPiękne kolory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna jesień w Twoim zaczarowanym ogrodzie i pięknie dobrane włóczki:-) Zdradź proszę Krysiu co to za cienizna? Serdecznie Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkolorowa cienizna, to Daphne Lace 006 z Biferno, a akry brązowyl, to Dora Light :)
UsuńNic dodać nic ująć w Twoich zdjęciach, jesień na całego. Piękna włóczka ,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJuż w wyobrażni widzę jaki piękny będzie następny kołowiec. Cudne jesienne przebarwienia liści , takiego sumaka też mamy . Pozdrawiam cieplutko i udanego weekendu Krysko życzę.
OdpowiedzUsuńNo , nareszcie się dowiedziałam, jak się nazywa to niesamowite drzewo... Dzięki :) A wełenka piękna i coś czuję, że może to znowu jakiś kołowiec będzie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Wyjątkowo zdjęcia!!!Przepiękna jesień u Ciebie.A ja też nie mam dywanów i właśnie liście suszę w kartkach książki,będą jak znalazł na urodziny syna w przyszły piątek:)
OdpowiedzUsuńOch ta piękna złota, tegoroczna jesień rozpanoszyła się tak bardzo u mnie, że ciężko mi się pozbierać do pracy:))))
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie również się pięknie prezentuje.Tylko, że u Ciebie powstają również piękne nowe prace.
Moc serdeczności posyłam.
Ależ ta włóczka kolorowa jak jesień :-)
OdpowiedzUsuń....wcięło mój komentarz... napisałam, że zauroczył mnie ten włóczkowy mariaż :))) Idealna para!
OdpowiedzUsuńJesień za Twoim oknem faktycznie cudowna, taka do pokochania :) u mnie raczej zimowa jesień. kołowiec będzie na pewno piękny!!!
OdpowiedzUsuńPiękna jesienna sceneria u Ciebie Krysieńko ,zdjęcia wspaniałe .
OdpowiedzUsuńKołowiec zapowiada się rewelacyjnie ,a jak się ta cieniutka wełenka nazywa ?
Pozdrawiam Ewa
kolorowa cienizna, to Daphne Lace 006 z Biferno, a akryl brązowy, to Dora Light :)
UsuńPrześliczne kolory włóczki, bardzo takie lubię.
OdpowiedzUsuńPrześliczna jesień! Oby okoliczności przyrody wytrzymały do ukończenia kołowca - będzie się pięknie z nimi komponował:)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie kolorów, jesień zamknięta w motkach, coś pięknego!
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia :-) Wspaniałe jesienne kolory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
u mnie też na szczęście nie leje :). Piękna ta jesienna włóczka. Nie spodziewałabym się, że może tak bardzo zgrywać się kolorami z liśćmi :P
OdpowiedzUsuńBoskie kolory, kocham jesień , pięknie gra ta wełenka :)
OdpowiedzUsuń