Moja Em i ponczo. Ponczo, jak ponczo, ale co na nim????
Wykonałam wzór przy użyciu wełny czesankowej i specjalnej igły, czyli filcowanie na sucho.
kiedy pisze, że jej prace, piękne prace, z filcowanym motywem roślinnym, powstają w pocie czoła.
Ja dysponuję jedną igłą. Igła wpycha wełnę czesankową w wyrób i na tym polega to filcowanie.
Trzeba się "nadziobać" igłą, raz przy razie, nie za mocno, z wyczuciem.
W sklepach internetowych można kupić specjalne uchwyty na kilka igieł.
Myślę, że wtedy filcowany motyw będzie ładniejszy, bo igły będą filcowały wełnę czesankową równomiernie, na większej powierzchni i łatwiej będzie osiągnąć zamierzony efekt.
W moim mieście nie dostałam maty do filcowania, a ponieważ jestem niecierpliwa, postanowiłam spróbować ze styropianem....hi....hi....hi
I co ????? Całkiem fajnie. Bałam się, że styropian będzie się kruszył, przyczepiał do dzianiny, ale nic z tych rzeczy :)))))
Mam na strychu zapas styropianu na wiele filcowań.
Co wyszło, widać :)))
Jak dla mnie, jest całkiem OK. DOSTĘPNE NA ZAMÓWIENIE
A co Wy na to ????
Przyjmę na klatę każdą krytykę :)))
♥Na drutach już czarna Angora Ram, ale filcowanie poczeka na uchwyt i kolorystyczny zestaw wełen czesankowych:)
♥Na dzisiaj to już wszystko
Pozdrawiam najserdeczniej i zapraszam ponownie:)
kryska♥