Dzisiaj środa, a więc z M A K N E T Ą
Kończę trzeci tom " Cukierni pod amorem ". Polecam jeszcze raz tę lekturę. Naprawdę trudno oderwać się od książki.
Dziergam sweterek dla Hani. Szary akryl, bo taki kolor preferuje mama Hani. Będzie jeszcze aplikacja.
Sweterek się przyda na chłodniejsze letnie dni.
♥
Wczoraj cały dzień lało.......... nareszcie. Ogród odżył. Zieleń kipi z każdego kąta. Słychać jak wszystko rośnie w przyspieszonym tempie.Swoje wdzięki nieśmiało pokazuje pierwsza dalia. Mam ich cały rządek i już nie mogę się doczekać następnych kwiatów.
Czekam też z utęsknieniem na groszek pachnący. Mam dwa groszkowe wigwamy. Będzie pięknie i pachnąco jak zaczną kwitnąć. Czekam z niecierpliwością.
Długie i grube pędy kwiatowe wypuszczają juki. Będzie się działo za jakiś czas.
Na ścianie sąsiada założyłam dwa lata temu "winnicę". Raz, że zasłania ścianę, a dwa, że są to pyszne winogrona, całkowicie mrozoodporne, stara odmiana, nazwy nie znam. Będzie sporo owoców.
Pracy wciąż dużo. Muszę zaczepić do siatki płotek, który dostałam od kuzynki z jej balkonu. Zasłoni mi brzydki widok od sąsiada z drugiej strony. Jeszcze ułożyć ścieżkę, jeszcze to, jeszcze tamto.
Dobrze, że mam ten ogród, bo siedzenie jest niezdrowe :)))))
♥
I to już K O N I E C opowieści o tym, co czytam, co dziergam i o moim ogrodzie........
................... serdeczności
.......................... kryska ♥
Żyjesz więc zdrowo, bo nie siedzisz! Ja siedzę, niestety, bo ogrodu nie mam, ale mam nadzieję na długie życie mimo wszystko :)))
OdpowiedzUsuńDalię miałam jedna w doniczce na balkonie i była cudna. W tym roku postanowiłam nie ukwiecać za bardzo balkonu, bo w ubiegłym roku nie mogłam ruszyć się na dłużej z domu przy tych okropnych, letnich upałach :) Pozostaje mi więc oglądać Twój ogród, Krysiu. I zachwycać się :)
Dziękuję, pozdrawiam i zapraszam:)
UsuńOgród jak z bajki, cudowna Hania, sympatyczna psina , miła lektura. Aż nie wierzy się, że to wszystko jest w jecdnym miejscu. Pozdrawiam i życzę dużo satysfakcji z pracy.
OdpowiedzUsuńdziękuję, pozdrawiam:)
UsuńŚliczny ogród. Bardzo lubię dalie, w tym roku jednak z nich zrezygnowałam, bulwy mi nie przetrwały zimy niestety. Trudno ale za to jest wiele innych, jednorocznych, pięknych kwiatów, nie tyle co zdobią ale zapach niesamowity czy groszku czy maciejki:-) piękny pies. I masz rację, niezdrowo tak siedzieć, dobrze że jest co robić :-)
OdpowiedzUsuńoby jak najdłużej, pozdrawiam:)
UsuńKrysiu, ogród imponujący! Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńdziękuję , pozdrawiam:)
UsuńPiekny ogród :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńŚwietny pomysł z konstrukcją dla groszku. Miło popatrzeć i podpatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPodpatruj, bo ja też gdzieś to podpatrzyłam:) pozdrawiam
UsuńOj dobrze ma Hania z Tobą :-)))
OdpowiedzUsuńMiejsca masz więcej niż ja, zielono u Ciebie :-)
Hani dobrze ze mną a mnie z nią:) Miejsca chciałabym więcej, ale mam go tyle, że można się zmęczyć:) pozdrawiam
UsuńPieknie, kolorowo i pachnąco;-) Lektury Ci zazdroszczę, bo jakoś nie mogę jej upolować;-( Czy jeszcze jest gdzieś do kupienia, nie wiesz przypadkiem?
OdpowiedzUsuńA sweterek z pewnością śliczny będzie;-) Mam nadzieję, że pokażesz efekt końcowy?
Serdeczności ślę.
Książki można kupić w http://www.empik.com/szukaj/produkt?q=cukiernia%20pod%20amorem&qtype=basicForm
UsuńSweterek pokaże na pewno, pozdrawiam
Ależ pięknie :)
OdpowiedzUsuńdzięki:) pozdrawiam
Usuńogór cudo. tez będę kiedyś miała.
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Ci obyś go miała:)pozdrawiam
UsuńPięknie :-) Cudny jest Twój ogród.
OdpowiedzUsuń"Cukiernię pod amorem" czytałam i nadal jestem pod jej ogromnym wrażeniem.
Pozdrawiam serdecznie.
Jaki cudowny ogród!
OdpowiedzUsuńNiezdrowo tak siedzieć, ale jak uziemniona,to trzeba :( Książka czeka na półce, winogrona również posadziliśmy w tym roku,a między nim husky biega i shih tzu.Czekam na te szarości, bo lubię je ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiezdrowo tak siedzieć, ale jak uziemniona,to trzeba :( Książka czeka na półce, winogrona również posadziliśmy w tym roku,a między nim husky biega i shih tzu.Czekam na te szarości, bo lubię je ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że wciąż pełne ręce ukochanej roboty... :) Ale Hania się zmieniła, już mała z niej dama a jeszcze neidawno była taka niemowlęca :)
OdpowiedzUsuńbuźka, papa
ale ogród cudowny ... można w nim dziergać i czytać bez końca :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Cukierenkę przeczytałam - polecam wszystkim - cudny duży ogród posiadasz ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJuż kwitną Ci dalie??? Moje wyszły z ziemi niedawno... Cieszę się jednak, że wyszły, bo groszek pachnący niestety nie - znowu za sucho w tym roku. Mam nauczkę by wysiewać go w domu do doniczek, a potem wysadzać do ogrodu i cieszyć się tak pięknym, obfitym wigwamem jak Twój. Marzę, że i ja, już niedługo, zasiądę z książką i drutami w ogrodzie, jeszcze tylko dwa tygodnie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOgród masz przepiękny, ale nie zazdroszczę pracy przy jego utrzymaniu.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ogrodu. To z rozwijającym się kwiatem rewelacja.
OdpowiedzUsuńKrysko, pragnę Ci donieść, że jaśminy się przyjęły. Jak trochę podrosną, to jesienią zrobię zdjęcia i pokażę.
Pozdrawiam cieplutko :-)