bryłki bursztynu i srebro
Dostałam prezent, bardzo dawno temu......sznur bursztynów.
Od czasu do czasu oglądałam je, zachwycałam się i odkładalam do pudełka
Zawsze kochałam bursztyny, ale ze sznurem tzw. korali było mi jakoś nie po drodze.
Czasami w życiu bywa, że cierpliwość zostaje wynagrodzona.
Do moich bursztynów uśmiechnęło się szczęście.
Powoli sznur zamieiam w bransoletki
Mam dwie córki, więc mam komu robić prezenty, a i Hania rośnie. Choć jest jeszcze mała, to już zachowuje się jak sroka.
Tak więc moje bursztyny zostaną w rodzinie, mam nadzieję, ku radości i uciesze damskiej części mojej familii.
♥
Na dzisiaj to już wszystko ..........
..............pozdrawiam i do miłego
kryska ♥
PS. zapraszam na candy
Krysiu- fantastyczne połączenie, subtelne i delikatne. Jestem tą bransoletką zauroczona. Pozdrawiam gorąco:-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne, słoneczne jak miodowe krople. Bursztynowe korale w takim wydaniu super są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
bardzo fajne wyszły baransoletki :)
OdpowiedzUsuńUjawniłaś kolejny talent, bransoletki są śliczne :)))
OdpowiedzUsuńKrysiu, dałaś tym bursztynom drugie życie, bransoletki są cudne. Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiekne bransoletki..ja tez mam gdzies jakies sznur bursztynow..ale nie lubie ich jako korali.. mysle ze tez je kiedys przerobie na ozdobe dloni..
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi sie Twoje, sa pomyslowe , ladne poprostu.. gratuluje! I pozdrawiam!
No i fajnie. Teraz bursztyny na pewno będą noszone. ślicznie wyglądają i delikatnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne kropelki :)
OdpowiedzUsuńTakie zwykłe sznury są po prostu nudne. Kojarzą mi się z latami siedemdziesiątymi, kiedy każdy musiał takie mieć. A ty tchnęłaś w swoje nowe życie. Pięknie i na czasie :)
Wszechstronnie utalentowana, no, no, no!!!
OdpowiedzUsuńPięknie dostały nowe życie
OdpowiedzUsuńPiekne, kocham bursztyn ze srebrem:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper, super, super ... Świetnie przerobiłaś te skąd inąd piękne sznury bursztynowe. Teraz jednak wyglądają o niebo piękniej i tak rasowo :)
OdpowiedzUsuńTeż mam swoje bursztyny i też je wyciągam i chowam.... czekają na swoją kolej i moją wenę. Mam nadzieję, że wyjdzie mi równie pięknie jak Tobie.
Pozdrowionka ślę :)
Są piękne !!!! Bardzo gustowne i eleganckie. Pozdrawiam i miłego weekendu !!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne :)
OdpowiedzUsuńDawno nie zaglądałam, a tu u Ciebie takie nowości.
OdpowiedzUsuńTalentów w Tobie drzemie wiele :)
Córki na pewno będą szczęśliwe z takiego daru, szczególnie że Twoimi rękami zrobione.
Pozdrawiam cieplutko :)
Dawno nie zaglądałam, a tu u Ciebie takie nowości.
OdpowiedzUsuńTalentów w Tobie drzemie wiele :)
Córki na pewno będą szczęśliwe z takiego daru, szczególnie że Twoimi rękami zrobione.
Pozdrawiam cieplutko :)
Dawno nie zaglądałam, a tu u Ciebie takie nowości.
OdpowiedzUsuńTalentów w Tobie drzemie wiele :)
Córki na pewno będą szczęśliwe z takiego daru, szczególnie że Twoimi rękami zrobione.
Pozdrawiam cieplutko :)
Pewnie, że zostaną w rodzinie a w takiej formie na pewno będą jeszcze noszone!
OdpowiedzUsuńJa dostałam sznur bursztynów od prababci i czeka on sobie teraz aż córeczka podrośnie;)
Bransoletki są fantastyczne!!!
Są urocze.....Pięknie się prezentują na ręce....Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Mi też nie jest po drodze do bursztynowych korali ale co innego taka bransoletka pachnąca latem i morzem. Myślę, że to będzie wspaniały prezent i pamiątka dla dziewczyn z Twojego rodu :) Ja jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
p.s. nie wiedziałam, że masz dwie córki, zawsze sądziłam, że jest tylko mama Hani
mam jeszcze syna:)
UsuńWspaniałe bransoletki :-) Doskonale wykorzystałaś bursztyny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudne, słońce złapane w bransoletkach:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper bransoletki, córki na pewno będą zachwycone, bo to piękna, wyrafinowana i z sercem robiona biżuteria:-)
OdpowiedzUsuńBursztyn to piękne wspomnienie lata. U mnie też tego roku powiększyła się bursztynowa biżuteria o naszyjnik :-). Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńKurs-entrelak to niezmiennie od Ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńPiękne bransoletki...cudowne i magiczne wspomnienie lata :) Pozdrawiam słonecznie -Peninia
OdpowiedzUsuńKrzysiu zupełnie cię rozumiem...mam bursztyn po babci..sznur zmieniłam taką "błagania ręką kopię"..ale po kilku latach mi się zerwała :(..twoje bransoletki są cudowneeeeeee:))))
OdpowiedzUsuń