Przebudzę się w nocy.......tworzę bransoletki
Rano............tworzę bransoletki
Każdy coś robi, robi coś co lubi, lubi robić coś, co sprawia mu przyjemność i daje satysfakcję. Ja to kocham robić ....... po prostu .....jestem uzależniona
Kiedyś tak samo zawładnęły mną anioły ( oczywiście te szyte ). Oszalałam wtedy na ich punkcie.
Tak samo jest teraz. Tworzę te swoje bransoletki w wyobraźni, w mojej zmęczonej już trochę głowie i cieszę się, że część tych wizji udaje mi się "przewlekać" w rzeczywiste obrazy.
Lapis Lazuli jest dzisiaj bohaterem posta. Znany jest również pod nazwą Lazuryt.
Jest przepiękny. Połączyłam go ze srebrem oksydowanym.
Zdecydowanie wolę to, co się za bardzi nie świeci, za bardzo nie błyszczy.
Oto ...............Lazuryt w srebrze
♥
Ciekawostka :
LL był stosowany jako materiał ozdobny już w okresie prehistorycznym. Ceniony w starożytnym Sumerze, później w Akadzie, Babilonii iAsyrii. Wykorzystywany do ozdoby przedmiotów kultu, biżuterii, instrumentów muzycznych – m.in. harfy wydobyte z grobowców w Ur, tzw. "Sztandar z Ur". Używany w Egipcie za czasów faraonów (grobowiec Tutenchamona)W Średniowieczu lapis lazuli wykorzystywany był jako barwnik do uzyskania ultramaryny ... żródło - Wikipedia
♥ Jescze pochwalę się, że już za chwileczkę, już za momencik będę miała swój sklepik w jednej z internetowych galerii. Poinformuję Was o tym z największą przyjemnością, a pierwszą pozycją w tym sklepiku będzie właśnie ta bransoletka........lazur w srebrze.
I ........ to już na dzisiaj wszystko ...........
........pozdrawiam .......... do miłego :)
........ Kryska ♥
Tylko nie lecz tego pięknego uzależnienia!
OdpowiedzUsuńPostram się Aneczko :)
UsuńPiękne to Twoje uzależnienie :)
OdpowiedzUsuńOj, piękne:) Pozdrawim:)
UsuńPiękne efekty tego uzależnienia!
OdpowiedzUsuńJa tak mam z szyciem :) Pozdrawiam serdecznie:)
To ważne, że mamy takie miłe uzależnienia:)Pozdrawiam:)
UsuńKochana takie uzależnienie ma tylko pozytywny aspekt :)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest śliczna a kolor niesamowity.
Pozdrawiam serdecznie :)
Też zachwycam się tym kamieniem:) pozdrawiam
UsuńNikomu nie szkodzi takie uzależnienie. Aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńDziękuję L i pozdrawiam ♥ :)
UsuńTakie uzależnienia warto mieć Krysiu:-) Z niecierpliwością czekam na sklepik i mocno, mocno trzymam kciuki. Piękne bransoletki. rzeba je pokazywać światu. Serdeczne uściski:-)
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję bardzo :)♥
UsuńSuper, ze trafiłaś na to co Cię kręci.
OdpowiedzUsuńDobrze, że teraz mamy takie możliwości:) pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ♥
UsuńSuper mieć tak cudownego "świra". Kolor czarujący. Gratuluję sklepiku i czekam na otwarcie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTy najlepiej wiesz , co to znaczy mieć cudownego " świra". Jeszcze raz gratuluję, a nagrod super:), pozdrawiam♥
UsuńWcale sie nie dziwie , ze usypiasz z takimi cudami pod powieką . piękna.
OdpowiedzUsuńdziekuję i pozdrawiam:)♥
UsuńJa tez tak mam tylko ,ze z szydełkiem.Zwłaszcza jak robię cos czego jeszcze nie robiłam to budze się w nocy i robię w myslach a od samego rana realizuję nocny plan.....:)
OdpowiedzUsuńA kolor bransoletki piekny...Pozdrawiam
Życzę Tobie i sobie , aby te nasze nocne plany osiągały realny wymiar:) pozdrawiam:)
UsuńTo fajne uzależnienie i daje przepiękne efekty:-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ze sklepikiem!
Masz bardzo fajne uzależnienie. Wszystko mnie się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO ileż piękniejszy byłby świat, gdyby wszyscy byli tak uzależnieni!
OdpowiedzUsuńŚliczne kamyczki :)
Piękna i więcej takiego uzależnienia bo uroczo wychodzą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Takie uzależnienie nie jest grożne , efektem są te cudne świecidełka . Powodzenia Krysko !!
OdpowiedzUsuńJak widać na załączonych obrazkach, człowiek uzależniony piękne rzeczy tworzy. Ja myślę,że niektóre projekty bransoletek, to w Twoich snach Krysko powstają, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo super....Uzależnienie zupełnie nie szkodliwe....Buziaki Krysiu....Pa....
OdpowiedzUsuńKrysko jesteś typową kobietą jak się zakochasz to na całego. Myślałam, że Twoja miłością są druty a tu masz, mała zdrada na rzecz biżuterii. Tworzysz cacka, czekam z niecierpliwością na sklepik, buziaki
OdpowiedzUsuńTakie uzaleznienie to wyjątkowo cenna cecha nie rezygnuj serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj Krysiu,jak mogłaś tak zdradzić poprzednie hobby:))) Oczywiście żartuję,wspaniała odskocznia te Twoje bransoletki:)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńNieszkodliwy świrek :-) każdy ma takiego z tworzących coś osób, nie martw się, nie umiera się na niego :-) Buziaki!
OdpowiedzUsuń