do okrycia w chłodniejsze letnie wieczory
Nie miałam innego wyjścia. Zakupiłam włóczkę i zabrałam się do pracy.
Pled jest spory, ciepły, ciężki, mięsisty, a więc spełnia przypisywaną mu rolę w stu procentach.
Wymiary 170/145 w zupełności wystarczą na okrycie nie tylko jednej osoby. Wiem z autopsji.
Przy okazji chciałam pochwalić się stolikiem. To stary stolik, ale po liftingu. Był ciemnobrązowy.
Mąż mojej przyjaciółki włożył w to "odbrązowienie" sporo pracy. Nie było łatwo, bo stolik stary, a lakiery bardzo twarde i odporne na ścieranie. Z efektu końcowego jestem bardzo, bardzo zadowolona.
Jeszcze tylko muszę go czymś zabezpieczyć przed farbami i pastelami Hani.
Mam nadzieję, że pled zadowoli swoją nową właścicielkę. Ma nową szarą kanapę, a więc będą do siebie pasować............. pled i kanapa:)
Następny wpis, myślę, będzie ogrodowy, bo tyle się w nim dzieje.
I to już wszystko na dzisiaj
................serdeczności
...................... kryska ♥
Piękny pled i stilok.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że stolik😀
UsuńPled świetny i za mną chodzi podobny:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen pled idealnie pasuje tam gdzie jest :) Piękny.
OdpowiedzUsuńStoliczek też super.
Pozdrawiam. Ola.
Pled jest fantastyczny. Świetne są te Twoje pledy. Też bym mogła mieć podobny, tylko w innym kolorku. Stolik powala na kolana. Rewelacyjny po prostu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Pled świetny ... ale stolik mnie powalił ... przepiękny
OdpowiedzUsuńFajny pled, na chłodniejsze wieczory będzie w sam raz. Stolik mi się bardzo podoba, pięknie zliftingowany. Pozdrawiam serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńJest wspaniały....Dałaś po robocie ale efekt jest super....Jestem zachwycona...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPled Krysko jest rewelacyjny. Uwielbiam warkocze. Właścicielka tego cuda na pewno będzie zachwycona. Stolik piękny , wart włożonej pracy. Przyjemnego weekendu i miłej pracy w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPiękny pled! Na pewno będzie pod nim ciepło nie tylko zimową porą!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Warto było popracować, pled wyszedł pięknie, chyba nie potrafiłabym się z nim rozstać.
OdpowiedzUsuńStolik perełka, też warto było go odnowić.
Pozdrawiam.:))
Pled jest świetny. Już od dawna myślę o czymś takim dla siebie. Zdaję sobie sprawę z tego, że taka duża dzianina to duże wyzwanie, tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne te warkocze, oj napracowałaś się, nie ma co :)
OdpowiedzUsuństoliczek godny odnowienia, dobra robota! na pewno będzie służył długie lata
pozdrawiam
Śliczny pled, też lubię zimowa porą czymś się okryć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;-)
Zachwycam się i pledem, i stolikiem.
OdpowiedzUsuńPiękny pled, podkreśla ekologiczny wystrój pomieszczenia. Ile włóczki na niego wyszło? Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuń18 motków podwójną nitką
UsuńZarówno stolikiem i pledem jestem zachwycona!!!!!!Cieplutkie pozdrowionka dla Ciebie Krysiu:)
OdpowiedzUsuńWyjątkowy i piękny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciepłe, miękkie pledy, szarą włóczkę i wzory z warkoczami! To, co dziś u Ciebie zobaczyłam, to moja bajka :-) Cudny :-)
OdpowiedzUsuńPled-rewelacja, szary kolor tylko podkreśla jego wyjątkowość. A stolik wart był wysiłku i pracy, bo efekt jest spektakularny. Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pledy są miękkie,ciepłe dodają uroku kanapie. Myślę,że takie cudo spełni wszelakie wymagania klientki. Stoliczek cudnej urody, najlepiej zawoskuj i wypoleruj. Buziaki
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają, zarówno kocyk jak i stolik, obie rzeczy szalenie efektowne:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pled, na pewno wlaścicielce wspaniale posłuży!
OdpowiedzUsuńTaki pled to wymarzone okrycie na jesienne wieczory. Do tego ogień w kominku, gorąca kawa i kawałek ciasta...:)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest i kolorek ma cudny.
Co do stolika, to również brdzo mi się podoba. Fajnie, że udało się go tak ładnie odnowić!
Wspaniały, właśnie i u mnie zeszła z drutów narzuta, teraz niespokojnie czeka na fotki,
OdpowiedzUsuństolik również cudowny, pozdrawiam serdecznie
Zainspirowała mnie pani.Takie duże projekty ! Najpierw długa sukienka (piękna!),teraz duży mięsisty pled.Aż zaczęłam się wstydzić,że mam takie małe udziergi. Głównie szaliki,czapki.Do zrobienie swetra przymierzam się 10 razy zanim zacznę.Pani ma rozmach ! Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńGorgeous, just at me came down from the wicker bedspread, now anxiously waiting for pics,
OdpowiedzUsuńTable also wonderful, best regards
หนังใหม่
Piękne wnętrze, bardzo klimatyczne. Aż się chce tam przebywać, pled cudowny, muszę też sobie taki zrobić. Ale wydaje mi się, że to projekt z cyklu "kiedyś na pewno zrobie", ale to "kiedyś" ciągle nie nadchodzi ;)
OdpowiedzUsuń