BIŻUTERIA - GALERIA PRAC
odwiedziło mnie
1,055,335
etykiety
agat
(2)
amazonit
(1)
anioł
(51)
babcine kwadraty
(22)
bawełna
(1)
beanie
(1)
beret
(2)
bezrękawnik
(1)
biżuteria
(17)
bluzka
(2)
bluzka z krótkim rękawem
(2)
błogie lenistwo
(8)
bransoletka
(13)
bransoletki
(2)
brioche
(3)
bursztyn
(1)
Cała Polska Dzierga Piórkowe Sweterki
(5)
cardigan
(1)
chevron
(7)
chusta
(34)
CPDPS
(4)
Cukiernia pod amorem
(1)
czapka
(34)
czapka i komin
(2)
czapka z pomponem
(1)
czapki
(2)
czapki z pomponem
(2)
dekoracje
(1)
delight
(1)
dla dzieci
(4)
dodatki
(1)
entrelak
(22)
filcowanie na sucho
(3)
fluoryt
(1)
girlanda
(1)
golf
(3)
groszek pachnący
(1)
haft krzyżykowy
(30)
haft płaski
(10)
handmade
(44)
handmade with love
(12)
i-cord
(1)
jesień
(2)
k ♥ studio handmade
(23)
k studio handmade
(1)
kamienie ozdobne
(4)
koktajle warzywne
(1)
kołowiec
(17)
komin
(3)
komplet zimowy
(1)
królik
(16)
krótka historia
(5)
kursik
(1)
kwiaty
(1)
lace
(1)
lapis lazuli
(1)
liliowce
(1)
malabrigo
(1)
Małgorzata Gutowska Adamczyk
(1)
marmur
(2)
melanż
(1)
minerały
(8)
mitenki
(2)
moja wieś
(18)
moje candy
(14)
moje miasto
(4)
monogramy
(5)
mój ogród
(112)
mój pies
(32)
muszla szara
(2)
na drutach
(186)
na drutach dla dzieci
(48)
na drutach-kursik
(9)
na rowerze
(2)
nad morzem
(1)
nasiona
(1)
oksydowanie
(1)
Pavlova
(1)
perła
(1)
perła fancy
(1)
piórkowy sweterek
(1)
pled
(9)
poduszka
(8)
pompom
(1)
pompon
(4)
pompony
(1)
ponczo
(4)
powrót
(1)
prezent
(1)
pulower
(2)
recykling
(1)
ręczna robota
(13)
ręczne dzierganie
(4)
rękodzieło
(12)
rocznicowe candy
(2)
różowy marmur
(1)
różowy sweter
(1)
rzemień skórzany
(1)
serce
(3)
skóra
(1)
skrzat
(3)
smacznego
(11)
spódnica
(1)
srebrne serduszko
(9)
srebro
(16)
srebro oksydowane
(5)
srebro zmatowione
(1)
sukienka
(12)
sukienka dla dziewczynki
(1)
sukienka na drutach
(3)
sweter dla dziewczynki
(1)
sweterek
(6)
swetry na drutach
(57)
szal
(9)
szalik
(7)
szary agat
(1)
szewron
(5)
szydełkiem
(42)
szydełkiem dla dzieci
(5)
szydełkiem-kursik
(7)
ścieg angielski
(2)
ścieg podstawowy
(2)
świąteczne dekoracje
(18)
święta
(5)
tasiemka
(1)
to i owo
(1)
top na drutach
(1)
torba
(1)
torba szydełkowa
(1)
tort Pawłowej
(1)
transfer na materiale
(1)
tshirtyarn
(1)
turkus
(3)
turkus afrykański
(2)
turmalin
(1)
tweed
(2)
uszyte
(66)
wakacje
(1)
własne metki
(2)
włókno z recyklingu
(1)
wspólne dzierganie i czytanie
(23)
wydziergane na drutach
(1)
wygrałam
(4)
wymianka
(4)
wypoczynek
(2)
wyróżnienia
(9)
wzory
(6)
z innych źródeł
(2)
z lnu i bawełny
(64)
zabawa
(4)
zabawka
(1)
zielona sukienka
(1)
zima
(1)
żakard
(6)
życzenia
(20)
sobota, 31 grudnia 2011
piątek, 30 grudnia 2011
♥ w haftowanej sukience
Nowy anioł otrzymał sukienkę z lnu.
Wyhaftowałam na niej dwa kwiaty.
Jeden na górze sukienki
i na dole drugi
Anioł otrzymał jeszcze serduszko.
Całość prezentuje się tak
i tak
Zmęczony pozowaniem przysiadł pod choinką
Muszę szybko uszyć drugiego, bo samemu smutno na świecie
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i zapraszam niebawem ♥
czwartek, 29 grudnia 2011
Zakochana ♥ w ♥ aniołach
Tak, zakochałam się w nich . Zresztą nie tylko ja. Długo i dokładnie przyglądałam się tym już tworzonym z wielką miłością, sercem. Tak piszą o tym kobiety, dziewczyny, które powołują je do życia.
Ja też poczułam taką potrzebę. Zobaczymy.
Materiały już zakupione.
Czekają na swoją chwilę. Pomysłów dużo, czasu też sporo.
No to do dzieła.
Ja też poczułam taką potrzebę. Zobaczymy.
Materiały już zakupione.
Czekają na swoją chwilę. Pomysłów dużo, czasu też sporo.
No to do dzieła.
wtorek, 20 grudnia 2011
ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA ♥ :)
W ten przedświąteczny czas,
wypełniony pracą, zakupami
zapachem domowych wypieków i świerkowych gałązek
blaskiem choinkowych baniek,
pięknymi kolorami stroików, łańcuchów i wisiorków
prezentami, tajemnicami, niespodziankami
zdrowia, spokoju, miłości i radości
W E S O Ł Y C H Ś W I Ą T
♥ :)
poniedziałek, 19 grudnia 2011
Expresowe prezenty
Oto propozycja prezentów dla dzieci.
Prezenty te, może bardziej prezenciki, można wykonać w krótkim czasie, z resztek włóczki.
KAMASZKI
PANTOFELKI
SUKIENECZKI
SKARPETKI
DODATKI DLA MŁODEJ DAMY
Szydełkiem lub na drutach. Jak kto woli i potrafi. Miłego dziergania.
Za przemiłe komentarze pod poprzednim postem dziekuję.
Pozdrawiam :)
Prezenty te, może bardziej prezenciki, można wykonać w krótkim czasie, z resztek włóczki.
KAMASZKI
PANTOFELKI
SUKIENECZKI
SKARPETKI
DODATKI DLA MŁODEJ DAMY
Za przemiłe komentarze pod poprzednim postem dziekuję.
Pozdrawiam :)
sobota, 17 grudnia 2011
Prezent dla mamy skończony
Znajdzie go pod choinką
Wykonana z włóczki Baśka - 70% akryl, 30% wełna, 100g-360m
Włóczka bardzo dobrze się przerabia, nie ślizga sie podczas dziergania, ma delikatne włoski. Polecam
Tym razem zdecydowałam się na robienie wzoru ażurowego po prawej i lewej stronie robótki
Powyższe zdjęcie dobrze pokazuje to miejsce
Poniższe zdjęcie ukazuje zakończenie chusty
Oczka środkowe chusty ( pomiędzy bocznymi pasami liści ) zaczęłam dodawać po pierwszej parze liści bocznych.
Wskazówka pokazuje miejsce gdzie oczka środkowe chusty skończyły się. Po nich jeden motyw ażuru i chusta gotowe.
Jest to ten sam wzór ażurowy, co w poprzednich chustach. Polecam, bo efekt końcowy jest zadowalający
Dziękuję za wpisy pod poprzednim postem, to bardzo miłe. Pozdrawiam i do następnego razu :)
wtorek, 13 grudnia 2011
Nowa gromadka aniołów
To już trzy ostatnie przed świętami. No, chyba żeby..........
uszyłam też kilka serduszek
Po jednym dostanie na zawsze każdy anioł
Pozostałe serduszka dostaną koleżanki, które przyjdą po anioły.
Szycia więcej przed świętami już nie będzie. Dom zazdrosny o nowe zajęcia. Nie chce się sam prowadzić.
Na drutach mam chustę dla mamy. Muszę zrobić ją do świąt. Jak skończę, to się pochwalę.
Dziękuję za przemiłe wpisy pod poprzednim postem. Jest mi bardzo miło, że mam tyle blogowych koleżanek.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
uszyłam też kilka serduszek
Po jednym dostanie na zawsze każdy anioł
Pozostałe serduszka dostaną koleżanki, które przyjdą po anioły.
Szycia więcej przed świętami już nie będzie. Dom zazdrosny o nowe zajęcia. Nie chce się sam prowadzić.
Na drutach mam chustę dla mamy. Muszę zrobić ją do świąt. Jak skończę, to się pochwalę.
Dziękuję za przemiłe wpisy pod poprzednim postem. Jest mi bardzo miło, że mam tyle blogowych koleżanek.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
poniedziałek, 12 grudnia 2011
Na zmianę - szyję i dziergam, dziergam i szyję
Następna chusta. Ta pojedzie na południe Polski.
Wykonana z Kureyon Sock Yarn - Noro
Zaczęłam od tego, że zajrzałam do notatek i wyczytałam, że poprzednia chusta, robiona z tej samej włóczki zakończyła się 9 prostokątami ( z boku ) + 2 trókąty kończące. Został mi niecały metr wełny.
Chciałam mieć pewność, że tym razem nie będę się denerwować, że zabraknie mi włóczki i nabrałam o jedno oczko mniej na pierwszy prostokąt.
Kiedy zaczynałam 9 rząd prostokątów, stwierdziłam, że włóczki zostało jakoś niebezpiecznie mało, ale robiłam dalej, jako znana, niepoprawna optymistka.
Niestety. Mój optymizm nic nie pomógł. Zabrakło mi włóczki na trójkąty kończące.
Sprułam 9-ty rząd prostokątów i zakończyłam chustę po 8-mym rzędzie prostokątów.
Postanowiłam sprawdzić, jaką to tolerancję daje sobie producent.
Otóż wykonałam jeden prostokąt na określoną ilość oczek
Potem go sprułam i zmierzyłam długość nici.
Wyszło ni mniej ni więcej tylko 10 metrów.
Mnożąc ten wynik przez 11 trójkątów kończących ( po planowanym 9-tym rzędzie prostokątów) wychodzi, że zabrakło nie (załóżmy) 20m, a 60 metrów włóczki.
W takim razie na banderoli powinno być napisane nie 420m, a 360m, co, moim zdaniem, jest szaloną różnicą.
Wiem, że jest tam +/-, ale tolerancja nie powinna stanowić 15% cłości.
Chustę robiłam na takich samych drutach jak poprzednio.
Ta włóczka jest, moim zdaniem, cieńsza od tamtej i trafiłam na 4 węzełki.
Jeśli coś przekombinowałam, to wyprowadźcie mnie z błędu.
Tyle włóczki zostało
Mały kłębuszek, to spruty prostokąt
Chusta jednak powstała, jest ładna i myślę, że właścicielka będzie zadowolona.
Bardzo dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam i zapraszam :)
Wykonana z Kureyon Sock Yarn - Noro
Zaczęłam od tego, że zajrzałam do notatek i wyczytałam, że poprzednia chusta, robiona z tej samej włóczki zakończyła się 9 prostokątami ( z boku ) + 2 trókąty kończące. Został mi niecały metr wełny.
Chciałam mieć pewność, że tym razem nie będę się denerwować, że zabraknie mi włóczki i nabrałam o jedno oczko mniej na pierwszy prostokąt.
Kiedy zaczynałam 9 rząd prostokątów, stwierdziłam, że włóczki zostało jakoś niebezpiecznie mało, ale robiłam dalej, jako znana, niepoprawna optymistka.
Niestety. Mój optymizm nic nie pomógł. Zabrakło mi włóczki na trójkąty kończące.
Sprułam 9-ty rząd prostokątów i zakończyłam chustę po 8-mym rzędzie prostokątów.
Postanowiłam sprawdzić, jaką to tolerancję daje sobie producent.
Otóż wykonałam jeden prostokąt na określoną ilość oczek
Potem go sprułam i zmierzyłam długość nici.
Wyszło ni mniej ni więcej tylko 10 metrów.
Mnożąc ten wynik przez 11 trójkątów kończących ( po planowanym 9-tym rzędzie prostokątów) wychodzi, że zabrakło nie (załóżmy) 20m, a 60 metrów włóczki.
W takim razie na banderoli powinno być napisane nie 420m, a 360m, co, moim zdaniem, jest szaloną różnicą.
Wiem, że jest tam +/-, ale tolerancja nie powinna stanowić 15% cłości.
Chustę robiłam na takich samych drutach jak poprzednio.
Ta włóczka jest, moim zdaniem, cieńsza od tamtej i trafiłam na 4 węzełki.
Jeśli coś przekombinowałam, to wyprowadźcie mnie z błędu.
Tyle włóczki zostało
Mały kłębuszek, to spruty prostokąt
Chusta jednak powstała, jest ładna i myślę, że właścicielka będzie zadowolona.
Bardzo dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam i zapraszam :)
piątek, 9 grudnia 2011
Skończona Ram z liśćmi i anioł domowy
Wczoraj ukończyłam chustę. Musiałam zmniejszyć ostatnia parę liści, bo bałam się, że nie wystarczy mi włóczki. I dobrze, że się bałam, bo tak by się stało.
Zmoczyłam, rozłożyłam, a dzisiaj rano potraktowałam ją żelazkiem z parą.
Zdjęcie nie dość wyraźne, ale widać o co chodzi. Liście zrobiłam tylko na środku
Na chustę zużyłam motek Angora Ram (40% moher, 60% akryl) - 100g - 500m, druty 5
Wyszło 7 par dużych liści ( WZÓR ). Ostatnich dwóch liści (ósmej pary) nie powinnam robić, bo musiałam je zmniejszać i to drastycznie, ale jakoś poszło i ostateczny wygląd chusty na tym nie ucierpiał.
Wymiary chusty - 100/186
Jest mięciutka, miła w dotyku i grzeje. Myslę, że obdarowana będzie zadowolona.
Na drutach robię zazwyczaj po obiedzie, bo praca ta nie wiąże się z hałasem. Szyję rano, bo jestem sama w domu.
Anioł Domowy (tak go nazwałam) powstał wczoraj do południa.
Zostanie z nami.
Został rezydentem tego miejsca przy kominku
Na pewno będzie mu ciepło
Dziękuję wszystkim za miłe słowa pod poprzednim postem, pozdrawiam :)
Zmoczyłam, rozłożyłam, a dzisiaj rano potraktowałam ją żelazkiem z parą.
Zdjęcie nie dość wyraźne, ale widać o co chodzi. Liście zrobiłam tylko na środku
Na chustę zużyłam motek Angora Ram (40% moher, 60% akryl) - 100g - 500m, druty 5
Wyszło 7 par dużych liści ( WZÓR ). Ostatnich dwóch liści (ósmej pary) nie powinnam robić, bo musiałam je zmniejszać i to drastycznie, ale jakoś poszło i ostateczny wygląd chusty na tym nie ucierpiał.
Wymiary chusty - 100/186
Jest mięciutka, miła w dotyku i grzeje. Myslę, że obdarowana będzie zadowolona.
Na drutach robię zazwyczaj po obiedzie, bo praca ta nie wiąże się z hałasem. Szyję rano, bo jestem sama w domu.
Anioł Domowy (tak go nazwałam) powstał wczoraj do południa.
Zostanie z nami.
Został rezydentem tego miejsca przy kominku
Na pewno będzie mu ciepło
Dziękuję wszystkim za miłe słowa pod poprzednim postem, pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)