Dzisiaj znowu wspólne dzierganie i czytanie. Jak ten czas leci. Przecież dopiero pisałam taki post.
Nie ma co się nad tym tak bardzo zastanawiać, bo i tak nie mam wpływu na umykające dni.
Dziergam więc czapkę i czytam, powoli, ale czytam.... w ramach zabawy u MAKNETY
W związku z czapką
Pytanie :
Co robię źle, że wychodzi mi to wszystko na ukos. (nadmieniam, że nie przekręcam oczek) ?
Ścieg, to dwukolorowy ścieg patentowy.
Ścieg, to dwukolorowy ścieg patentowy.
Całkiem może być, ale szczerze przyznam, iż licze na to, że jak skończę i zdejmę robótkę z drutów, to się robótka samoczynnie wyprostyje:)
Czytam wolno moją perełke, bo codziennie, kilka godzin przed południem bawię się :)
z pewną młodą damą w takie różne smieszne zabawy :)))
I to uż wszystko na dzisiaj..........
......... serdeczności
................. kryska ♥
Niestety, w problemach nie pomogę, nie wiem co to za wzór jest na czapce więc nie wiem dlaczego się skręca... ale skręcony ciekawie wygląda więc jeśli się nie wyprostuje, to zawsze można twierdzić, że taki był zamysł artystyczny:-) Natomiast Google+ to całkiem nie moja bajka...
OdpowiedzUsuńAle zdjęcia podziwiam, mała Hania jest bardzo wdzięcznym pochłaniaczem czasu:-)
Oj, wdzięcznym:)
UsuńTakie skręcenia wyglądają ciekawie. Urocza wnusia, fajnie jeżeli masz ją tak blisko codziennie. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że mam ją tak blisko i tak często:)
UsuńHania jest cudna, a jakie ma piękne włosy:-) Wydaje mi się, że skręcanie to wina wełny:-) Ale pewności nie mam. Co do obserwowania, mi udaje się zawsze. Klikam dokładnie tak jak Ty. W okienku, gdzie wyśweitla się napis ,,obserwujesz publicznie, zaznaczasz opcję ,,gotowe", chwilę czekasz, pojawia Ci się okienko obeswerwatorów z 1 osobobą ( czyli tobą więcej) i jesteś na stałe. Co do zdjęcia- nie wiem, mi wyskakuje to, które miałam ustawione w blogerze:-) Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNareszcie pojawiła się szansa na warkocze:))))))
UsuńKrysiu nawet nie wiem skąd ci wyskakuje takie okienko?? ja jak mam chęć obserwować jakiś blog-to nad istą obserwatorów jest na niebieskim pasku napis DOŁĄCZ SIĘ DO TEJ WITRYNY..a zalogować się możesz tylko na blog,ktorego jesteś już obserwatorką:)) zez zdjęciami też tak miałam-musi być naprawdę mała rozdzielczość-bo nie wchodzą
OdpowiedzUsuńWnusia słodziutka:))))))))))))
dziękuję Qrko:)
UsuńA ja myślałąm ,że tak ma być ukośnie :-)
OdpowiedzUsuńOprócz logowania na Google, to klikasz na Dołącz się do tej witryny
jest nad obserwatorami taki niebieski pasek, to chyba wiesz ?
A potem pojawia się okienko Obserwuj społeczność np Klub Kota Jasna 8.
Klikam obserwuj.
Robisz tak ?
Na zdjęciach nie widać tych okienek.
Inaczej nie da rady, chociaż mnie się zdarza od czasu do czasu trafić
na takie blogi ,że nie da rady obserwować i już.
Takie nowsze blogi.
Ponoć Google likwiduje Obserwatorów od paru lat stawiając na Google+,
ale ludzie wolą stary gadżet, którego już w nowszych blogach nie ma.
Zdjęcie to chyba zależy jednak od wielkości,
Ja tez ciągle mam takie problemy
ale staram się zmniejszyć aż do skutku...
dzięki za wskazówki:)
UsuńUkośny wzór na czapce bardzo fajnie wygląda, a jak się nie wyprostuje, to możesz powiedzieć, że tak miało być.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI nawet pomóc już nie mogę... bo dziewczyny odpowiedziały Ci na pytania, na które znałam odpowiedź :-)
OdpowiedzUsuńWnusia cudna :-) Piękne zdjęcia :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Wzór wygląda ciekawie, dla mnie może tak zostać, ale to skręcanie to chyba wina włóczki.
OdpowiedzUsuńHania jest śliczna, miło patrzeć, jak urosła. Serdecznie pozdrawiam :)
dzięki , pozdrawiam:)
UsuńCzapka wygląda super. I nawet z tym przekręceniem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKrysiu, żeby wstawić zdjęcie do profilu, to musi być ono bardzo małe. W moim przypadku było to zdjęcie o wymiarach 250 na 250. Pomniejsz i przytnij zdjęcie do takich rozmiarów i może wtedy uda Ci się je wstawić. Ja to robiłam już jakiś czas temu, więc nie wiem, czy teraz coś się w blogerze nie pozmieniało. Jednak spróbuj, może się uda. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś udało mi się wstawić zdjęcie, ale chciałam wymienić na nowe...no i kicha:(
UsuńJa nie wiem co robisz źle, ale to złe nawet ładnie Ci wyszło. Myślałabym, że tak miało być, ale mi w pracach na drutach nie można ufać :)
OdpowiedzUsuńHania jest super, taka mała duma babci na pewno :)
wysyłam buziaka, cmok cmok cmok
dzięki Aneczko:)
UsuńCzapka może mieć skosy Krysiu, chyba nawet lepiej będzie się głowy trzymać. Mała księżniczka nie wiadomo kiedy urosła, chyba ma dobry apetyt i kłopotu z nią nie masz. Troszeczkę zazdroszczę, bo w mojej rodzinie tylko chłopcy się rodzą. Ja też mam problemy z obserwowaniem niektórych blogów, zwłaszcza tych, na których te same zdjęcia występują wielokrotnie. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńSkończyła już rok i ma niezły apetyt:)
UsuńAleż ma śliczne te pyzolinki:) Bawcie się ile wlezie:)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńJa myslałam ze tak ma być na tej czapce bo wygląda to ciekawie ,a zabawa z młodą damą na pewno jest priorytetem, czytanie może poczekać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKocham ten priorytet i wszystko inne jest mniej ważne:)
UsuńKrysiu, nie mam pojęcia skąd się wzięły skosy w Twojej czapce, ale wyglądają świetnie. Może tak wychodzi wzór patentowy w okrążeniach. Zawsze jak robię w okrążeniach mam wrażenie,że widać na całości lekki skręt udziergu. Może to efekt ruchu wirowego kuli ziemskiej. Trzeba by spytać dziewiarek na południowej półkuli, czy im się przypadkiem w drugą stronę nie skręca. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWłaśnie doszłam do takiego samego wniosku i chyba poświęcę najbliższego posta temu zjawisku:))) Chodzi oczywiście o dzierganie w okrążeniach:)))) Dzięki za podpowiedzi , Chętnie zakoleguję się z dziewiarką z południowej półkuli:))) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMasz fajną towarzyszkę zabaw.
OdpowiedzUsuńCo do czapki to nie mam pojęcia, nigdy nie robiłam ściegu patentowego na okrągło. Ale i tak wychodzi fajnie.