Dopiero była środa i znowu jest środa. Jak środa, to wspólne dzierganie i czytanie u Maknety.
Po serii kryminałów Jo Nesbo sięgnęłam po literarurę lżejszą.
To trzytomowa powieść obyczajowa, saga rodzinna - "Cukiernia pod amorem" Małgorzaty Gutowskiej- Adamczyk.
Kończę pierwszy tom i na pewno przeczytam dwa następne.
z internetu - Autorka opisuje losy kilku pokoleń kobiet (i ich mężczyzn) w malowniczej scenerii dziewiętnastowiecznych dworków oraz współczesnej prowincji. Znakomicie oddaje koloryt epoki, zarówno jeśli chodzi o realia życia codziennego, jak i przełomowe wydarzenia historyczne. Przeplata przeszłość z teraźniejszością, tworząc niepowtarzalną opowieść o silnych kobietach, ich marzeniach i namiętnościach oraz wytrwałym dążeniu do wyznaczonych celów.
Dziergam w dalszym ciągu kolorową bawełnę na drutach nr 2,5
Produkt finalny zaprezentuję na pewno.
♥
♥
W wolnych chwilach dziergam, czytam, popijam kawę, robię zdjęcia i chłonę przyrodę.
Tych chwil mam coraz więcej, ale wciąż jeszcze za mało. Ogród trochę mi zarósł chwastami, ale już niedługo piątek i jeśli nie będzie lało, to idę w te chwasty.
♥
K O N I E C
.................... kryska ♥
Bardzo ładny aranż zdjęć:)
OdpowiedzUsuńSagi nie czytałam, bo nie przepadam za Gutowską. W swoim czasie byłam fanką wszystkich części Kalicińskiej i jej domu nad rozlewiskiem.
Kalicińskiej Dom...... czytałam. Dzięki za miłe słowa:) Pozdrawiam
UsuńNa tych trzech tomach się nie kończy:) Powiązane z nimi ( i to bardzo ) są dwa tomy "Podróży do miasta świateł":) Jak Ci się podoba, to warto przeczytać i resztę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Już wiem wszystko, dzięki:) pozdrawiam
Usuńto dużo tego wolnego czasu na czytanie i dziergani Ci życzę :-)
OdpowiedzUsuńdzięki, pozdrawiam :)
UsuńSagę Gutowskiej czytałam, polecam wszystkim. Robótka śliczna!
OdpowiedzUsuńPo połowie I tomu jestem jej fanką:)pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcia , a Bolesławiec masz cudny. Miłego dalszego czytania i dziergania w cudnym ogrodzie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzięki, pozdrawiam :)
UsuńPięknych chwil w ogrodzie:-)
OdpowiedzUsuńdzięki, pozdrawiam:)
UsuńObyś chwil wytchnienia znalazła więcej, - ładnie zestawienie kolorów w robótce, czekam na finał miłej lektury -tulam.
OdpowiedzUsuńdzięki, pozdrawiam:)
UsuńNie znam tych książek.
OdpowiedzUsuńCzytam akurat inne...
Wypoczynkowo u Ciebie :-)
Polecam i pozdrawiam:)
UsuńChłoń wszystko i dalej pokazuj :) Jest cudnie!
OdpowiedzUsuńdzięki :)pozdrawiam
UsuńCukiernia pod amorem szalenie wciąga, nie mogłam się oderwać. Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńdzięki :)pozdrawiam
UsuńDobrej pogody w piątek i niewielu chwastów do wyrywania.
OdpowiedzUsuńNiestety, chwastów moc:( pozdrawiam
Usuńczytałam te książki i nie powiem - podobały mi się pomimo, że trochę "za nowoczesne" ale czasami potrzebna jest taka odskocznia....
OdpowiedzUsuńco do grodu, my dopiero taki tworzymy..... wszystko przed nami - ale " czasu" mało i to nie takiego typowego
pozdrawiam
Ladnie, kolorowo u Ciebie :) Mam te ksiazke i czeka na przeczytanie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tego leniuchowania z książką i robótką, ja ciągle w biegu. A po deszczu rzeczywiście chwasty mocno atakują, wiem bo już wypowiedziałam im wojnę. Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńTrylogia Gutowskiej o Cukierni zachwyciła mnie, ale jej dwutomowa opowieść o dalszych losach Róży z Wolskich w Paryżu jest najlepsza (Podróż do miasta świateł cz.1,2). Polecam serdecznie, K :)
OdpowiedzUsuń