Dzisiaj rano skończyłam czytać " Łuk Triumfalny " E. M. Remarquea.
Potem złożyłam wizytę w BM i wypożyczyłam następne dwie książki rzeczonego pisarza.
Mam nadzieję na nowe, wspaniałe doznania :)
Z dzierganiem ostatnio u mnie kiepsko, ale przede mną ogrom pracy w tej dziedzinie.
Włóczki już wybrane, czekam na dostawę.
Brak mi jednej, najważniejszej dla mnie włóczki.
Stąd moja prośba, wielka prośba do Was......doświadczonych dziewiarek
.....znawczyń tematu
Poszukuję białej, śnieżnobiałej włóczki, w bardzo dobrym gatunku, ( jedwab, bawełna ).
Z włoczki tej powstanie komplet dla kogoś bardzo cudownego na bardzo podniosłą uroczystość :)
Póki co, niech to pozostanie moją małą tajemnicą :)
Proszę o radę i wskazówki. Większość jedwabnych włóczek występuje w kolorze naturalnym ( ekri ).
Ta ma być biała, bialusieńka, ale bez niebieskiego odcienia.
Musi być cienka. Powstanie z niej szydełkowa koronka :)
Czekam z niecierpliwością na konkretne rady i wskazówki :)
Nawiązaniem do poszukiwanego koloru jest ta, występująca dzisiaj w roli drugoplanowej, śnieżnobiała hortensja.
♥
Pozostając w temacie kwiatów.....
....zapraszam na moje kwiatowe CANDY
I to już wszystko na dzisiaj. Pozdrawiam najserdeczniej
do miłego.............
............ kryska ♥
Tym razem nie pomogę, względem białej włóczki jestem kompletnie zielona :)))
OdpowiedzUsuńAle spójrz może na tę wełenkę: http://www.sklep-zeberka.pl/micro-010-p-5.html
Krysiu, jakie piękne te kwiaty u Ciebie....
Bardzo Ci Elu dziękuję :) Muszę upewnić się, czy aby nie podgryza. Pozdrowienia :)
Usuńja tez niestety nie pomoge w kwestii włoczki bo nigdy takowej nie potzrebowałam wiec nie wiem gdzie można ją kupic
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSliczne zdjecia. Niestety ja doswiadczona dziewiarka nie jestem: zapytaj moze Marzenke z Welnianych Mysli - ona prowadzi e- sklep z wloczka. Pozdrawiam serdecznie Beata z moda na bio
OdpowiedzUsuńTo już chyba na prawdę potrzebny fachowiec w tej dziedzinie. Gdyby chodziło o sznurki , proszę bardzo:))
OdpowiedzUsuńNie mniej życzę powodzenia w poszukiwaniach. Na pewno doświadczone dziewiarki coś Ci doradzą
Kwiaty piękne.
Powodzenia i serdeczne pozdrowienia.
Rzadko dziergam z bieli, biel mnie trochę przeraża, choć prezentuje się zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńTwoje białe hortensje mnie rozmarzyły:)
Zdjęcie cudne, takie ciepłe, słoneczne. Remarquea czytała juz dość dawno, chyba wszystko co napisał. Te książki są do siebie podobne.
OdpowiedzUsuńOj na włoczkach się nie znam niestety, nie pomogę :-(
OdpowiedzUsuńjej nie pomogę, u mnie wybór włóczek marny ... ale może poszukaj wiskozy słyszałam, że miła jest może Riva firmy Gazzal musisz sprawdzić czy maja białą i jaki to biały jest ... i chyba białe kordonki byłyby dobre, choć może za sztywne jednak ....
OdpowiedzUsuńchyba się domyślam co to za uroczystość ;)))
Buziaki przesyłam :)
Biel prawdziwa z obawy przed zabrudzeniem (roboty za oknem i inne ;-)) dziergałabym w rękawiczkach.
OdpowiedzUsuńZ bielą Krysiu- taką śnieżną często są kłopoty. Polowałam przed ślubem córki prawie rok, a i tak nie udało mi się zdobyć śnieżnobiałej. Teraz- przy chrzcinach miałam ten sam dylemat. Nie mniej jednak mocno trzymam kciuki:-)
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/listing/listing.php?string=W%C5%82%C3%B3czka+RED+HEART+MIAMI+100%25bawe%C5%82na+%C5%9Bnie%C5%BCna+biel&similar=1&order=xd&link=1- zerknij może tutaj:-)
UsuńBardzo lubie Remarque'a, najlepiej w oryginale... kurcze nie pomoge z ta wloczka, bo kupuje zupelnei gdzie indziej, ale mam nadzieje, ze znajdziesz wymarzona...
OdpowiedzUsuńKrysiu, w sprawie śnieżnobiałej bieli nic nie pomogę, bo jak na złość wszystko co mam to ecri, a białe mam grube, proponowałabym Ci najzwyklej w świecie zadzwonić do któregoś sklepu internetowego i niestety zdać się na osąd pań ze sklepu, a w sprawie bieli, szczególnie tej śnieżnobiałej i bez niebieskiego połysku, to trudna i dość indywidualna sprawa, każdy widzi biel inaczej niestety:))) Powodzenia! Daj znać , jak znajdziesz:)))
OdpowiedzUsuńWitam! Zupełnie nie znam się na cieniutkich włóczkach ale po takim wstępie nie mogę doczekać się efektu końcowego "tego czegoś" :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, z białymi włóczkami jest ten problem, że one powstają w wyniku wybielania. Śnieżnobiałego jedwabiu to niestety raczej nie kupisz. Nie wiem, na co potrzebujesz tej włóczki, więc trudniej mi doradzić. Najbardziej chyba biała z cienkich włóczek mi znanych i dostępnych w e-dziewiarce jest cable5, Popatrzę jeszcze na żywo na Merino Fine Mondiala, ale nie wiem czy o taką włóczkę Ci chodzi. Jakby co, to skontaktuj się ze mną na maila, postaram się pomóc. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku dziergałam dla siebie na szydełku długą ażurową bluzeczkę ze śnieżnobiałych nici.
OdpowiedzUsuńBluzeczka była wydziergana podwójną nicią. Jedana to była 100% bawełna-- duży kordonek "MAXI", a druga to połyskująca nić poliestrowa z Ariadny o nazwie "Koral" nr koloru 400. Nie są co prawda z jedwabiem, ale na pewno śnieżnobiałe bez niebieskawych refleksów.
Pozdrawiam serdecznie Dorota
Zapomniałam dopisać, ta moja śnieżnobiała bluzeczka jest w poście z 5 sierpnia 2013 r.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Myślę, że w sprawie włóczki powinnaś zdać się na Makunkę albo na inne dziewczyny , które mają sklep. Remarqua czytałam dawno ale pamiętam, że szalenie mi sie podobał, chyba muszę sobie przypomnieć. A te Twoje hortensje.... przepiękne. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńPrzecudne hortensję , a tego autora nie znam - miłej lektury życzę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Co do włóczki, to Ci nie doradzę... Kiedyś bym wiedziała... Ale za to mogę się pozachwycać Twoimi kwiatami i moimi ukochanymi hortensjami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Hortensje są zjawiskowe, piękne i eleganckie. Lubię te kwiaty. Mam nadzieję, że trafiłas już na właściwą włóczkę i pokażesz nam kolejną piękną pracę. Pozdrwaiam
OdpowiedzUsuńChyba się domyślam do czego potrzebna Ci włóczka:)))
OdpowiedzUsuńAle wiesz,że ja nie znam się na tym.Za to na książkach i kwiatach trochę więcej:)Świetny wybór.