Z WEŁNY, LNU I BAWEŁNY ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Przyjaciółka przywiozła mi z Niemiec dwie gazetki z haftem krzyżykowym.
Zaraz zabrałam się do pracy. Kocham małe, jednokolorowe hafciki.
ZAPRASZAM SERDECZNIE, PROSZĘ SIĘ CZĘSTOWAĆ : )))))))
Jeśli macie ochotę, to proszę bardzo, częstujcie się :)))
Jeszcze jeden do towarzystwa. Zrobiłam mu oko, bo biedak nie miał.
Można z tego stworzyć duży obrazek, lasek wypełniony jeleniami, danielami.
Tak na marginesie.......wiecie, jaka jest różnica między jeleniem a danielem??????????
................................................................................................................................................
................................................................................... Jeleń stawia, daniel pije :))))))))))))))))))
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Jeszcze choineczka i serduszkaA teraz cukiereczek, który znalazłam
W MULINOWYM ZAKĄTKU
i od razu chwyciłam za igłę :))))
Czyż nie jest piękny ??????
Jeszcze taki zielony będzie..............i może jeszcze jakiś:))))))
W jaki sposób zagospodaruję te hafciki, jeszcze nie wiem. Jak zrobię to, to się pochwalę.
Tymczasem pozdrawiam Was bardzo, bardzo serdecznie, zdrowia życzę i
do następnego razu.............
kryska ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Nie będziesz miała nic przeciwko temu,że wykorzystam
OdpowiedzUsuńmotyw jelenia,bardzo lubię takie motyw? Tobie jak widzę poszło jak spłatka,pięknie.Buziaki
ani, ani:)))))
UsuńKrysiu, ja tez uwielbiam takie jednokolorowe hafciki w zeszlym roku ich sporo zrobilam, a nwet takiego samego konika na biegunach, no I juz w tym roku zabralam sie do pracy, milego haftowania I pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTobie też miłego haftowania:) Takie małe cośki, a dają tyle radości:))
Usuńale ślicznosci już tak fajnie świątecznie robi się na blogach
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
zachęcam do haftowania:)
UsuńŚliczne hafty!:)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńWidzialam woreczki z tymi jelonkami, cudne. Niestety ja nie krzyżykuję...
OdpowiedzUsuńNa pewno dasz sobie radę:)))Ja też nie krzyżykowałam, nigdy i nagle zaczęłam:) spróbuj, to cudna praca i prosta:)
UsuńSama słodycz te hafciki. Konika odgapię na bank. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńobowiązkowo:)))
UsuńFajny te hafciki, sama bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńspróbuj, zobaczysz, że potrafisz:)
UsuńJejku ,fantastyczne hafciki ,małe ,jednokolorowe czyli cos dla mnie :))Jak zdążę przed świętami to chętnie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńa dowcip swietny ,usmiałam się :)))
I o to chodziło:)
UsuńFajne te hafciki ale mi się jakoś nie chce nie umiem się zebrać do ozdób świątecznych :(
OdpowiedzUsuńTrafisz taki moment, że Ci się zechce:) a warto:)
UsuńKo9bieto!!!!Cudne te twoje hafciki , nie mogę się napatrzeć....Całuski pa....
OdpowiedzUsuńdzięki Ulencjo:)))
UsuńPiękne! I coś ty narobiła, broniłam się rękami i nogami, a teraz to i ja tak chcę - ja chcę robić takie hafciki, pewnie że się poczęstuję, bo piękne są! Ściskam i pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia :)
Usuńteż lubię jednokolorowe wzorki jednak teraz jakoś nie mam głowy do haftu krzyżykowego
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie czas, że będziesz miała:)
Usuńjej,ten konik na biegunach i jelonki sa cudowne...choineczka z serduszkami tez !
OdpowiedzUsuńTeż mi się baaaaardzo podobają:)
UsuńKrysiu, piękne są te hafty! Jeszcze nigdy nie haftowałam, ale nabieram wielkiej ochoty żeby spróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
Ja zaczęłam kilka miesięcy temu:) Nie porwę się jednak nigdy na projekt wielokolorowy, bo oczy już nie te:) Zresztą chyba wolę takie, jak robię, pozdrawiam:)
UsuńJa też uwielbiam takie hafciki. Przymierzam sie do haftowanych kartek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z kartkami:) Moje jednak zagospodaruję w inny sposób:)jeszcze nie wiem jaki:myślę intensywnie :)
UsuńWszystkie piękne aż żałuję, że nie haftuję:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
spróbuj, to naprawdę nie jest trudne:)
UsuńWszystkie przedniej urody :)))
OdpowiedzUsuńMoże sobie machnę takiego reniferka w ruchu
Polecam, ile to daje radochy:)))
UsuńNiesamowite wzory. Widząc takie chciałabym, żeby były już święta. =)
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę, bo roboty dużo:)))))
UsuńPiękne wzory - konik na biegunach wspaniały:)
OdpowiedzUsuńZaraz na wszystkich blogach pojawią się jelenie;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wzorki.
Może i tak, ale w każdym domu będzie tylko ten nasz :))))polecam sie na przyszłość:))))
UsuńPrzepiękne wzory!
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe listopadowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
dzięki:)
UsuńCześć :) piękne... szczerze podziwiam :) nie mogę uwierzyć że święta idą do nas wielkimi krokami...tylko śnieg by się przydał :)
OdpowiedzUsuńbuziaki - Ania
będzie i śnieg:)
UsuńSuper hafciki do ozdoby wielu świątecznych rzeczy. Łatwe i szybkie w wykonaniu. W Twoim wydaniu są śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
dzięki:))
UsuńCudności..a jak zostaną oprawione to dopiero będa oczęta cieszyć...Pozdrawiam Ewa:-)
OdpowiedzUsuńwłaśnie chyba nie oprawione:)
UsuńWzory świetne i piękny haft-aptekarska dokładność jestem ciekawa jak spoób je wyeksponujesz pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMam już chyba pomysł, ale musi dojrzeć :)
UsuńCUDNE hafciki...konika sama nie dawno haftowałam:))
OdpowiedzUsuńKrysiu tutaj masz adres drewutni http://drewutnia-deco.tradoro.pl/
Miłego dnia
Wielkie dzięki Gro :))))))
UsuńPiękne są te małe formy ;)) poczęstuje się hafcikami :) może kiedyś mi się przydadzą ... :) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńFantastyczne te hafciki aż żałuję ,że sama nie haftuję:)
OdpowiedzUsuńUrocze te jelonki, a konik na biegunach przesłodki:)))
OdpowiedzUsuńPiękniutkie.Ale ten konik mnie najbardziej zauroczył.
OdpowiedzUsuńWybieram daniela:)))))
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne hafciki:) Aż żałuję,że sama nie krzyżykuję. Bardzo mi się podobają takie małe cudeńka. Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne - przeurocze hafciki ach już Świętami uroczo zaraziłaś :)))
OdpowiedzUsuńpiękne hafty, pełne świątecznego natchnienia.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, czas na świąteczne dekoracje! Boże Narodzenie za pasem, zawsze tak szybko ucieka czas w listopadzie i grudniu!
OdpowiedzUsuńWszystkie hafty, które mam w domu są dziełem mojej cioci, ale myślę, patrząc na te śliczne wzory, że muszę w końcu sama spróbować! Tak mnie olśniło czytając Twojego posta :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta