Wczoraj trafiłam do
DOMINIKI , a u Dominiki na informację o
TEJ ZABAWIE .
Pomyślałam...w zasadzie...czemu nie ????
Oto kącik ..................
Dzisiaj, na jakiś czas, został zaanektowany przez mojego psa :)
Ja go wykąpałam, opłaciłam to okrooooooooooooopnym bólem kręgosłupa, a on za karę zajął mi fotel.
Zwykle na tym duuuuużym fotelu ( pozostałość po starym komplecie ) siedzę ja.
Stolik na pierwszym planie służy mi za podnóżek, a jego przepastna szuflada mieści wszystkie moje szpargały: druty, szydełka, igły, nożyce, próbki włóczek, zeszyty z adresami sklepów, koleżanek blogowych itd. itp.......
Na stoliku po prawej stoi lampka z mocną żarówką, na dole leży laptop. Stawiam też na nim herbatkę, kawkę, tudzież inne pyszności.
Robótki zwykle trzymam w koszyku
W razie chłodu, płonie ogień w kominku po lewej. Jeśli chcę zrobić sobie przerwę w robótkowaniu, to za sobą mam bibliotekę z książkami, laptop pod ręką, i telewizor przed sobą.
♥ Co na dzień dzisiejszy w koszyku ????
Sweterek, który moja córka wypatrzyła
POMIĘDZY SWETRAMI DOROTY
Włóczka estońska i Kotek ( akryl ) dały cudowny melanż.
Robi się szybko
Mam już za sobą dziury na rękawy
Przerzuciłam na trzy druty z żyłką, żeby pokazać Wam dotychczasowy efekt
Mnie się podoba, a Wam ????
♥Dzisiaj już kończę, pozdrawiam najserdeczniej :)
kryska ♥
Kryska, nie przesadzaj. Przecież tam jest jeszcze sporo miejsca dla Ciebie! Takie towarrzystwo to skarb i do tego taki cieplutki. Czekam na cały sweterek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKącik świetny, ja mój stary, wygodny fotel dzielę ze Ślubnym. Siada na nim; kto pierwszy ten lepszy.
OdpowiedzUsuńAdresik do sweterka też sobie zapisałam, zaraz po opublikowaniu, bo dla siebie chciałabym go zrobić.
cudny kącik
OdpowiedzUsuńa piesio jaki słodziak :-)
pozdrawiam ciepło
Urokliwy kącik! Bardzo przytulny i wszystko pod ręką:)
OdpowiedzUsuńSweter z koła mnie również bardzo się podoba, kiedyś na pewno spróbuję:)
Przytulny kącik :) i piękny pies, od dawna o takim marzę :)
OdpowiedzUsuńWygodny fotel i towarzystwo sympatyczne do dziergania. z kotem byłby większy problem, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała miec taki kącik !!! zazdroszczę!.
OdpowiedzUsuńNajważniejsza rzecz , przyjemny kącik, miło się wtedy pracuje, czego życzę, a pomocnik urodziwy!
OdpowiedzUsuńKąciki mam trzy, ale W tym Twoim najbardziej zazdroszczę Ci tego kominka z lewej ;)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o o, co w koszyku, to już wiem, jakie cudo będzie! Zajrzałam do Doroty i Agnieszki ;)
Krysko, miejsce Twoje zajęte i co?? Robótkowania nie ma! Piękny jest Twój pies i bardzo ładnie mu na Twoim fotelu. A na taki sweter też ostrzę sobie druty, chodzi mi po głowie i spokoju nie daje! Pokaż efekt koniecznie!!! :)
OdpowiedzUsuńuściskuję mocno!
dominika
Jak ja lubię takie pomieszane kolory :-)
OdpowiedzUsuńA na fotelu miał prawo siedzieć skoro go wyprałaś, czysty był chyba co nie ?? :-)))
Kącik pracy bardzo fajny (szczególnie z tym futrzastym gościem...) i bardzo wszechstronny...
OdpowiedzUsuńA na wykończony sweterek będę czekać, aby się napatrzeć... Fajnie Ci wychodzi :)
Pozdrawiam serdecznie
Marille
Kącik świetny, bardzo przytulny :)). Na sweter "serwetkowy" też ostatnio choruję, ale przy moim tempie to pewnie dopiero na następną zimę go zrobię :))) Twój zapowiada się wspaniale, ten pastelowy melanż fajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńFajny kącik i wygodny fotel, więc nie dziwi mnie, że ten pieszczoch zajął miejsce. Dobrze wie co jest dobre :) Sweterek będzie miał przepiękne kolorki. Buziaki
OdpowiedzUsuńpiękny piesio
OdpowiedzUsuńPiesio widzę same "achy" i "ochy" zbiera ;) Też się miałam nim pozachwycać, bo piękna psina, ale, że złośliwie Ci po kąpieli miejsce zajął, to nie będę ;)
OdpowiedzUsuńKącik masz bardzo Przytulny, strasznie mi się podoba rąbek stołu (chyba na nim kawkę kładziesz) i przepiękna podłoga (drewniana, prawda?), o gablocie zaszklonej nie wspomnę.... uwielbiam takie klimaty, musi Ci się tam wspaniale oczka przekładać (pod warunkiem że pies pozwoli ;) )
Pozdrawiam cieplutko!
Dzięki:) Podłoga barrrrdzo stara. Ma już ponad 60 lat:)
UsuńTakie są najlepsze, bo jak się po nich chodzi to pewnie niejedną historię skrzypiąc opowiedzą ... :)
UsuńJak z bajki ten Twój kącik :) A towarzysz robótkowania uroczy :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUroczy ten kącik, psina piękna, robótka suuuper choć ja nie wiem co to będzie - no bo jak okrągły sweterek zrobić ;-)
OdpowiedzUsuńZajrzyj Moniczko tu http://swetrydoroty.blogspot.com/2013/12/kursik-sweter-z-koa.html
Usuńpozdrawiam:)
Świetny:) Dorota zamieściła na swoim blogu kursik, z którego pewnie skorzystam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZacznę od sweterka, który mnie również zachwycił na tyle, że umieściłam go na swojej liście robótkowej.
OdpowiedzUsuńTwój kącik robótkowy wydaje się być baaardzo wygodny, aż Ci zazdroszczę, bo ja tymczasem gnieżdżę się kątem na kanapie okupowanej przez męża i maszą Larę-labradora. Piesio cudny. Pomiziaj go za uchem w moim imieniu:)
Pozdrawiam. Ola.
Piękny kącik i wszystko pod ręką hihi jak pupil miejsca ustąpi - po miziaj go za uszkiem ode mnie :)
OdpowiedzUsuńSweterek zapowiada sie świetnie :)
Pozdrawiam
Psiunia wie gdzie mu będzie dobrze! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny kącik. Moja niunia też zajmuje fotele ;))))))))))
OdpowiedzUsuńDobrego roku i dbaj o ten kręgosłup ♥
Super kącik:) ma wszystko co jest potrzebne:) i przy okazji miły dla oka tez jest:)
OdpowiedzUsuńSweterek będzie super:) ma śliczne kolorki:)
Super kacik :) Masz pod reka wszystko czego potrzebujesz :) Sweterek baardzo ciekawie wyglada :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńooo biblioteczka od razu mi wpadła w oko:))...psincio....hmmm....wtuliłabym się w niego:))
OdpowiedzUsuńwg mnie to w tym kąciku brakuje tylko składu żywności i wtedy na świcie mogą się dziać przeróżne rzeczy a Ty nie będziesz musiała się ruszać z miejsca, bo tak to sobie zorganizowałaś że wszystko masz wokół siebie :) jak nie robótki to czytanie, jeśli nie czytanie to laptop albo internet... super!!!
OdpowiedzUsuńPrzytulny masz kącik i wszystko co potrzebne pod ręką - SUPER !!
OdpowiedzUsuńSweterek zapowiada się śliczny :)
Miłego dnia :)
świetny post ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie świetny melanż! A okazalego fotela trochę zazdroszczę, sama jestem kanapowa :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękne fotografie! śliczny pies!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje rocznicowe CANDY!
pozdrawiam
http://paulapearls.blogspot.com/
Kącik przytulny, ale Pieseczek kochaniutki! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń