♥ dzisiaj na różowo
różowe ubranie, różowe policzki i nawet serce różowe
Warkoczyki związane różową muliną
♥
Nie przepadam za różem, ale kiedy zobaczyłam ten len w sklepie, musiałam go kupić.
Różę haftowałam muliną. Chciałam troszkę ożywić całość, więc dodałam kilka czerwonych "płatków"
♥ jedna informacja
Ten blog nie jest moim pierwszym blogiem. Prowadzę równolegle drugi już od dłuższego czasu.
Nazywa się " włóczkowe rarytasy" . Zapraszam w odwiedziny.
Ten blog założyłam pod innym adresem, bo chciałam żeby był niezależny. Stwierdziłam jednak, że dobrze będzie jeśli Was o tej sprawie poinformuję :) Na tamtym już to zrobiłam
♥
To tyle k woli wyjaśnienia
I to tyle na dzisiaj
Witam serdecznie nowe obserwatorki, dziękuję za przemiłe słowa pod poprzednim postem:)
Pozdrawiam i zapraszam niebawem :)
♥
Maravilloso como todo lo que haces. Un beso. Has visto ya tu regalo?
OdpowiedzUsuńŚliczny różany anioł :)
OdpowiedzUsuńOjoj ona jest znowu śliczna:)Marzy mi się taka:)Ale fajnie ja nie wiedziałam ze masz drugiego bloga, już mykam obserwować!
OdpowiedzUsuńale słodziakowa Anielinka, bardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te twoje anioły! cudne kolorki :)
OdpowiedzUsuńromantyczne ostatnio Twoje anioły:)
OdpowiedzUsuńprawie idealne na walentynki:)
pozdrawiam
♥
OdpowiedzUsuńPiękna Anielica i do tego taka dziweczęca i słodka. Szkoda, że ja nie umiem tak szyć, inaczej taki piękny anioł miałby godne miejsce na tych nastu poduszkach na naszym łożu ;)A czy są też męskie odpowiedniki?
OdpowiedzUsuńSłodki kolorek to i aniołek słodziutki.Ale Ty zdolna jesteś,jeszcze hafciki laleczki otrzymały w gratisie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za miłe komentarze u mnie:)
Strasznie mi się podoba ten różany aniołek! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie jej w tym różu:) A różyczka cudowna.
OdpowiedzUsuńPiękna i bardzo dziewczęca ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam, ach podziwiam i oczęta raduję ... cudne Twoje anielice :)
OdpowiedzUsuńjak ja Tobie zazdroszczę że tak szyć potrafisz ... ach !
cieplutko pozdrawiam :)