ŚWIĘTO POLSKIEJ NIEZAPOMINAJKI ♥
Ona sama każe o sobie pamiętać ......................... wysiewa się z roku na rok, gdzie chce, jak chce i ile chce :)))
NO I BARDZO DOBRZE !!!!!
♥
♥
♥
♥
Tym, co chcą słońca, życzę słońca
Tym, co deszczu, życzę deszczu
...............................miłego wypoczynku
..........................serdeczności
............................kryska ♥
ps.
( publikuję dzisiaj, bo jutro będę bez dostępu do internetu )
Kocham niezapominajkę, a ona ode mnie uciekła. Nie mam w ogrodzie ani jednej, w ubiegłym roku miałam cały dywanik : (
OdpowiedzUsuńPiękne są te niezapominajki,śliczne zdjęcia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodobnie, jak u Ciebie, moje niezapominajki mnie corocznie obdarowują swoim subtelnym wyglądem. Pięknie je ujęłaś i w ogrodzie, i na zdjęciu. ☺
OdpowiedzUsuńja swego czasu właśnie na 15 maja wyhaftowałam niezapominajki ....
OdpowiedzUsuńTakie niepozorne, a mają ogromny urok. Też je bardzo lubię i każdego roku mam ich sporo na rabatach, bo lubię, jak się niebieści. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDla każdego coś miłego :) Słońce, czy deszcz, ważne że żyjemy!!!
OdpowiedzUsuńKocham niezapominajki!
Radosnego weekendu!
Zdjęcia urokliwe :)
Dla mnie deszcz poproszę :-) śliczne te niezapominajki :-)
OdpowiedzUsuńa ja ją kocham również za to, że tak bezproblemowo można ja flancować:)))
OdpowiedzUsuńA u mnie niezapominajki wyginęły i musiałam nabyć sobie nowe, bo bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Pięknie...ja dopiero zaczynam tworzyć swój mały ogródek i muszę zasadzić niezapominajki ;)
OdpowiedzUsuńKrysiu od ubiegłego roku niezapominajki zawsze już będą mi się z Tobą kojarzyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Super....Urocze zdjęcia.....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńUwielbiam niezapominajki i wybaczam im inwazyjność:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie sfotografowałaś i scharakteryzowałaś niezapominajkę. Poza błękitem u Ciebie przyjmuje kolor biały,u mnie różowy,no i faktycznie przeskakuje w różne miejsca,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz białe niezapominajki!!! Zamawiam nasionka;-) W ubiegłym roku miałam totalny wysyp niezapominajek. To jest taki skromny, ale bardzo radosny kwiatek, mój ulubiony:))) Całusy Hania:)))
OdpowiedzUsuńCudne niezapominajki :-) Piękne kwiaty. Jest szansa, że i ja będę miała przyjemność gościć je w swoim ogrodzie... ale na razie cicho-sza :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
A niech się sieje i cieszy oczy swoim urokiem!
OdpowiedzUsuńjej delikatność ma duży urok, dlatego niezapominajka jest tak lubiana,
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku usunęłam przekwitnięte niezapominajki i w tym roku mam ich zaledwie kilka, no cóż!
OdpowiedzUsuńTwoje są piękne i tak im do twarzy z funkiami.:)
Krysko, ale bajecznie kolorowo u Ciebie. Przyjemnie popatrzeć. Aż chciałoby się powąchać.
OdpowiedzUsuńPod koniec maja będę sprawdzać, co tam z jaśminem. Liczę, że wszystko dobrze.
Pozdrawiam ciepło :-)