a już się trochę bałam, że tak.
Mowa oczywiście o drutach. Już się za nimi trochę stęskniłam.
Dziergam sukienkę dla Hani. Mamy w niedzielę rodzinną uroczystość.
Przecież Hania musi wyglądać pięknie:)
Dwie nitki bawełny......biała i kolorowa tworzą ten kolorystycznie przyjemny dla oka duet.
Rękawek będzie taki jak widać. Tylko wykończyć.
Dziurki będą przy raglanie i na bokach, gdzie dodawałam oczka.
Dzisiaj była już przymiarka. Do końca robótki zostało niewiele okrążeń.
Do niedzieli wyschnie. Obiecuję zdjęcia na modelce.
Dzisiaj, po barrrrdzo długiej przerwie, czytam z MAKNETĄ
Bardzo lubię kryminały Jo Nesbo, bardzo lubię kryminały w ogóle.
Czytam dużo, ale nie dziergałam ostatnio niczego, więc
♥
I to już wszystko na dzisiaj.
........................... serdeczności
........................... kryska ♥
Bardzo wiosenne te kolorki. Koniecznie pokaż na modelce:)
OdpowiedzUsuńDrutom trzeba odrobinę zachęty i proszę jaka piękna rzecz może powstać:)) Ładnie zgrała się kolorystycznie z bratkiem:))) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńSukienka zapowiada się uroczo. Fajne kolorki. Liczę, że potem pokażesz nam w niej Hanię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Bardzo przykemny melanż na pewno będzie cudna sukienusia
OdpowiedzUsuńZ drutami jest jak z jazdą na rowerze, tego się po prostu nie zapomina, chyba, ze chcemy jakiś skomplikowany wzór. Sukienka śliczna, taka pastelowa i wiosenna. Też bardzo lubię Nesbo.
OdpowiedzUsuńBawcie się miło na imprezie.:)
Modelka bardzo pożądana! Trzymam Cie za słowo :) Kolorki sś piękne i jaki równiutki ten splot!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o czytanie, to nareszcie mogę trochę poczytać po zmianie okularów! Jednak nie są to kryminały, bo te mnie zupełnie nie zajmują. Ale tu jest zabawa, która może Cię zainteresować http://mojehaftowanki.blogspot.com/2016/05/a-moze-zabawa.html
Jednak rączki pamiętamy, raczej się zapomnieć nie da :-)
OdpowiedzUsuńSukieneczka jest śliczna :-)
No, piękny zestaw kolorystyczny i bardzo delikatny z bielą.
OdpowiedzUsuńCudne kolorki, idealne dla małej damy. koniecznie musisz pokazać zdjęcia sukienki na modelce. Ciepło pozdrawiam, Marta:)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienusia się zapowiada, a Nesbo, to przecież klasyk kryminału, nie można się zawieść:-) Pielenie jakoś mnie nie wciąga, za to uaktywniłam się teraz jako rowerzystka i też brak mi czasu na robótki...
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka będzie :)
OdpowiedzUsuńJo Nesbo udało mi się przeczytać dopiero jego jedną książkę.
Pozdrawiam
Ja także bardzo lubię kryminały :) Choć Jo Nesbo jeszcze nie czytałam...Mam jednak w planach. Piękna sukienka dla małej królewny.
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka - cudne kolory :-) Dobrze, że druty nie zardzewiały ;-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie będzie wyglądała Twoja wnusia w swojej nowej sukience.
Pozdrawiam serdecznie.
Que bonita, la lana es preciosa!!!
OdpowiedzUsuńTy dziergasz , ja w ogródku , każdy ma swoje hobby :-))
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło, ale poproszę zdjęcia na modelce :-)
Pięknie się kolorki rozłożyły w sukieneczce. Jak jeszcze dojdą niebieskie oczka i loczki, to mucha nie siada,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle cudeńko! Piękną sukienkę Hanka będzie miała.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że gotową też pokażesz. Kolory ładne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolorki cudne i to one mnie tu zwabiły :) Zapowiada się śliczna sukieneczka
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Oj tak,pielenie i czytanie byłoby bardziej adekwatne na letni czas:))
OdpowiedzUsuńSukienusia cudowna,kolorki a sam raz dla małej panienki:)
Fajna zabawa, a sukienka cudowna:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki. Sukienusia cudowna! A Twoja wnusia będzie w niej wyglądać na pewno ślicznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Śliczne kolorki - delikatne i wiosenne. Jestem pewna, że to będzie śliczna sukienusia. Chętnie zobaczę małą modelkę! Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń