Przygotowany przeze mnie kursik szydełkowania okazał się bardzo przydatny. Dostałam wiele podziękowań na e- maila. I to jest ta moja wiosna w duszy. Najbardziej cieszy mnie fakt, że biorą się za szydełko młode dziewczyny. Mam dwie córki i żadna z nich nie sięga ani po druty, ani po szydełko.
Nie mówię, że to źle, robią inne, fajne rzeczy. Najważniejsze, żeby robić to, co sprawia nam przyjemność i daje satysfakcję.
To tyle na dzisiaj. Pędzę do mojego świata z lnu i bawełny. Anioły czekają:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do następnego razu:)
Zima przychodzi nagle i wszystkich zaskakuje(szczególnie drogowców):)A wiosna wygląda nieśmiało zza kamyczka,zza trawki...
OdpowiedzUsuńŁadna ta wiosenka :)
OdpowiedzUsuńi niech pozostanie do lata :)
OdpowiedzUsuń...traigo
OdpowiedzUsuńsangre
de
la
tarde
herida
en
la
mano
y
una
vela
de
mi
corazón
para
invitarte
y
darte
este
alma
que
viene
para
compartir
contigo
tu
bello
blog
con
un
ramillete
de
oro
y
claveles
dentro...
desde mis
HORAS ROTAS
Y AULA DE PAZ
COMPARTIENDO ILUSION
CHRISTINA
CON saludos de la luna al
reflejarse en el mar de la
poesía...
ESPERO SEAN DE VUESTRO AGRADO EL POST POETIZADO DE TITANIC SIÉNTEME DE CRIADAS Y SEÑORAS, FLOR DE PASCUA ENEMIGOS PUBLICOS HÁLITO DESAYUNO CON DIAMANTES TIFÓN PULP FICTION, ESTALLIDO MAMMA MIA, TOQUE DE CANELA, STAR WARS,
José
Ramón...
och jakie sliczne ,u mnie za oknem znowu śnieg i wieje i ....bryyy
OdpowiedzUsuńCudne,jest nadzieja ze wiosna jest tuz tuz..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyczytałam w Twoim profilu,że masz dużą ilość wolnego czasu tylko dla siebie i ,przyznaję,aż się zachłysnęłam z zazdrości bo czasu brakuje mi chyba najbardziej :)Ale też wykorzystujesz go na tworzenie bardzo pięknych rzeczy:)).Pozdrawiam i pozwolę sobie częściej zaglądać :)))
OdpowiedzUsuń